I C 585/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Piszu z 2019-12-17
Sygn. akt I C 585/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 grudnia 2019 r.
Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Anna Lisowska |
Protokolant: |
sekr. sąd. Judyta Masłowska |
po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2019 r. w Piszu
sprawy z powództwa D. P.
przeciwko S. R.
o zapłatę
o r z e k a :
I. Zasądza od pozwanego S. R. na rzecz powódki D. P. tytułem zadośćuczynienia kwotę 4000 zł (cztery tysiące złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 maja 2018r. do dnia zapłaty.
II. Zasądza od pozwanego S. R. na rzecz powódki D. P. tytułem odszkodowania kwotę 1570 zł (jeden tysiąc pięćset siedemdziesiąt złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 maja 2018r. do dnia zapłaty.
III. Oddala powództwo w pozostałym zakresie.
IV. Zasądza od powódki D. P. na rzecz pozwanego S. R. kwotę 2 540,10 zł (dwa tysiące pięćset czterdzieści złotych 10/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.
V. Nakazuje pobrać od powódki D. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu, w zakresie przegranego powództwa, kwotę 285,84 zł tytułem wydatków pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piszu.
VI. Nakazuje zwrócić pozwanemu S. R. kwotę 61,26 zł z tytułu niewykorzystanej zaliczki.
Sygn. akt I C 585/18
UZASADNIENIE
D. P. wytoczyła powództwo przeciwko S. R. o zapłatę na rzecz powódki:
- kwoty 17 000 złotych tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2018 roku;
- kwoty 1 570 złotych tytułem utraconego wynagrodzenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2018 roku;
- kwoty 3 500 złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów procesowych w postępowaniu sygn. akt (PR Ds. 635.2017) II K 586/17 wraz z ustawowymi odsetkami od 7 maja 2018 roku;
- kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według spisu przedstawionego na rozprawie.
W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że wyrokiem wydanym w sprawie II K 586/17 Sąd Rejonowy w Piszu uznał pozwanego winnym popełnienia zarzucanego mu czynu i skazał go na karę grzywny.
Skutkiem popełnionego przez pozwanego przestępstwa są dolegliwości powódki w postaci bólów i zawrotów głowy. Dolegliwości te nie pozwalają powódce na normalne funkcjonowanie. Powódka niejednokrotnie korzystała ze zwolnień z pracy, skutkiem czego jest pracownikiem nieefektywnym i otrzymuje zmniejszone wynagrodzenie.
Powódka pismem z dnia 7 maja 2018 roku wezwała pozwanego do zapłaty na jej rzecz łącznej kwoty 22 070 złotych żądając zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia niezwłocznie, nie później niż w terminie 7 dni od dnia doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty; pozwany nie spełnił świadczenia.
Pozwany S. R. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania.
W uzasadnieniu pozwany wskazał, że zdarzenie z dnia 1 maja 2017 roku w K. wywołane zostało tylko i wyłącznie agresywnym zachowaniem powódki, która bez żadnych uzasadnionych przyczyn wyzywała pozwanego słowami wulgarnymi, a także usiłowała naruszyć rękoma jego nietykalność cielesną. Co prawda zapadł już prawomocny wyrok w sprawie karnej II K 586/17 Sądu Rejonowego w Piszu, w którym pozwany został uznany za winnego popełnienia czynów określonych w art. 190 § 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k., jednakże rodzaj i wymiar orzeczonych kar pozwala stwierdzić, że Sąd podzielił wersję zdarzenia, w której to do zaistnienia zatargu pomiędzy stronami przyczyniła się powódka D. P..
Pozwany podkreślił, że powódka jest szeregowym pracownikiem zakładu mleczarskiego i trudno jest przyjąć, że jej miesięczne wynagrodzenie wynosi 5 500 złotych miesięcznie.
Ponadto wskazał, że Sąd w sprawie karnej zasądził na rzecz powódki kwotę 1 000 złotych tytułem zadośćuczynienia, oceniając udokumentowane rozmiary następstw zdarzenia z 1 maja 2017 roku oraz przyczynienie się powódki do jego zaistnienia. Dalsze roszczenia powódki zarówno z tytułu zadośćuczynienia jak i odszkodowania należy uznać za bezzasadne.
Wskazał również jako bezzasadne dochodzenie w sprawie cywilnej kosztów poniesionych przez powódkę w sprawie karnej, albowiem Sąd karny kosztów tych nie zasądził na rzecz powódki, zaś orzeczenie sądu karnego w tym zakresie nie zostało skutecznie zaskarżone i jest prawomocne.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 1 maja 2017 roku D. P. znalazła na swojej nieruchomości w miejscowości K. zużyte pieluchy. Przekonana, że jej nieruchomość została zanieczyszczona przez S. R. zażądała od niego, aby uprzątnął posesję. S. R. zareagował agresywnie. Doszło do szarpaniny.
(dowód: zeznania powódki k. 112v-113; zeznania świadków T. R. k. 34v, M. R. k. 35-35v, D. R. k. 36-36v, K. P. k. 36v-37)
W dniu 1 maja 2017 roku około godziny 13, D. P. została przyjęta na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala (...) w P.. Rozpoznano powierzchowny uraz głowy, powierzchowny uraz barku i ramienia oraz powierzchowny uraz podudzia.
Po pobiciu D. P. konsultowała stan swojego zdrowia u lekarz chirurgiem, neurologiem oraz u psychologa.
D. P. odbyła wyłącznie dwa wizyty u psychologa , lekarza neurologa. Nie była rehabilitowana. Była niezdolna do pracy w okresie od 4 maja 2017 roku do 9 czerwca 2019 roku. Nie pracowała w porze nocnej w okresie od 1 lipca 2017 roku do 31 października 2018 roku.
W badaniu neurologicznym wskazano, iż D. P. nie doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie schorzeń neurologicznych.
D. P. po zdarzeniu z dnia 1 maja 2017 roku odczuwała jego negatywne skutki w postaci bólów i zawrotów głowy, zaburzeń snu, nawracających wspomnień zdarzenia, lęku przed wychodzeniem z domu. Rozpoznano u niej zaburzenia stresowe pourazowe. Skutki psychiczne obniżyły jakość jej życia i utrudniały codzienne funkcjonowanie. Nasilone objawy zespołu stresowego pourazowego występowały przez około półtora do dwóch miesięcy po zdarzeniu. Następnie nasilenie objawów uległo zmniejszeniu, natomiast nadal utrzymują się u powódki okresowe zaburzenia snu, bóle głowy i nawracające wspomnienia zdarzenia z 1 maja 2017 roku.
(dowód: opinia biegłego z zakresu neurologii dra G. P. k.55-57; opinia biegłego z zakresu psychiatrii A. B. k. 79-85; zaświadczenie od pracodawcy D. P. k. 131)
Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 25 stycznia 2018 roku wydanym w sprawie II K 586/17 S. R. została wymierzona łączna kara grzywny w wysokości 80 stawek dziennych po 20 złotych, za to, że w dniu 1 maja 2017 roku w miejscowości K., gm. P. okręgu (...), uderzył w twarz, szarpał za włosy i ramiona oraz dusił D. P. w wyniku czego poszkodowana doznała obrażeń ciała w postaci powierzchownego urazu głowy, stłuczenia ramienia lewego i prawego kolana, które to obrażenia naruszają czynności narządu ciała na okres poniżej dni 7 w rozumieniu art. 157 § 2 k.k. oraz objawów zaburzeń stresowych pourazowych, które to obrażenia stanowią rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniu art. 157 § 1 k.k. Na pod art. 46 § 1 k.k. Sąd karny orzekł wobec S. R. obowiązek częściowego zadośćuczynienia D. P. za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na rzecz D. P. kwoty 1 000 zł.
(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Piszu z 25.01.2018r. akta sprawy II K 586/17 k.100-100v)
Sąd zważył, co następuje:
Odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego S. R. jest w niniejszej sprawie niewątpliwa. Podstawą prawną tej odpowiedzialności jest art. 415 k.c., zgodnie z którym, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Sąd przy ustalaniu winy pozwanego, zgodnie z treścią art. 11 k.p.c., był związany ustaleniami prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 25 stycznia 2018 roku, na mocy którego pozwany został uznany za winnego popełnienia występku z art. 190 § 1 k.k., tj. kierowania groźby pozbawienia życia, co wzbudziło w zagrożonej uzasadnioną obawę, że groźba zostanie spełniona oraz występku z art. 157 § 1 tj. uderzenia w twarz powódki, szarpania jej za włosy i ramiona oraz duszenia jej, które to obrażenia naruszają czynności narządu ciała na okres poniżej 7 dni w rozumieniu art. 157 § 2 k.k. oraz objawów zaburzeń stresowych pourazowych, które to obrażenia stanowią rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniu art. 157 § k.k.
Wobec powyższego pozwany jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną tymi występkami. Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na treści wyroku Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 25 stycznia 2018 roku wydanego w sprawie II K 586/17 oraz zeznaniach świadków.
Postępowanie dowodowe koncentrowało się na ustaleniu związku przyczynowego między zdarzeniem z dnia 1 maja 2017 roku, a dolegliwościami zgłaszanymi obecnie przez powódkę, jak również na ustaleniu stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznała powódka w wyniku przedmiotowego zdarzenia, rozmiaru krzywdy, stopnia natężenia i długotrwałości cierpienia fizycznego i psychicznego i w konsekwencji wysokości należnego powódce zadośćuczynienia.
W tym celu Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii oraz psychologii.
Biegły z zakresu neurologii w sporządzonej opinii wskazał, że na skutek zdarzenia z 1 maja 2017 roku powódka doznała powierzchownego urazu głowy, barku i ramienia oraz podudzia.
Biegły neurolog stwierdził, że w związku z doznanym urazem u powódki nie doszło do stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie schorzeń neurologicznych (k. 55-57).
Z kolei biegła z zakresu psychologii w sporządzonej opinii stwierdziła, że w wyniku zdarzenia z dnia 1 maja 2017 roku u powódki występują zaburzenia stresowe pourazowe. Skutki psychiczne zdarzenia obniżyły jakość jej życia i utrudniały codzienne funkcjonowanie. Odczuwała lęk o własne życie, obawiała się wychodzić z domu, przez 1,5 miesiąca była niezdolna do pracy i przebywała na zwolnieniu lekarskim. Nasilenie objawów uległo zmniejszeniu, ale nadal utrzymują się negatywne skutki przebytej traumy w postaci okresowych zaburzeń snu, bólów głowy, nawracających wspomnień z towarzyszącym lękiem, niepokojem. W opinii uzupełniającej biegła wskazała, że uważa, iż dolegliwości zgłaszane przez powódkę są wynikiem zespołu stresu pourazowego i traumy psychicznej po zdarzeniu z dnia 1 maja 2017 roku. (k. 107-108).
Sąd w pełni podziela opinie biegłych sądowych, bowiem spełniały one stawiane im wymogi, odzwierciedlały staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, odpowiadały w sposób wyczerpujący, stanowczy i zrozumiały na postawione pytania, a przytoczona na ich uzasadnienie argumentacja jest w pełni przekonująca. Zauważyć należy, iż opinia biegłego podlega, jak i inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c, lecz odróżniają je szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Opinie sporządzone zostały zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą specjalną. W szczególności biegli przy wydawaniu opinii dysponowali dokumentacją medyczną powódki, jak również przeprowadzili stosowne badanie przedmiotowe.
Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powódki o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu neurologii celem zadania mu pytań uzupełniających (wniosek k. 63), albowiem wniosek nie zawierał pytań, na które miałby odpowiedzieć biegły, był wyłącznie subiektywną polemiką z ustaleniami biegłego, w związku z czym zwierzał również do przedłużenia postępowania.
Roszczenia pozwu w zakresie zadośćuczynienia opierają się na przepisie art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W ramach cytowanego przepisu uwzględnione powinny być okoliczności, które składają się na pojęcie krzywdy i jej rozmiar. Oczywistym jest, że ustalenie procentowego uszczerbku na zdrowiu w celu określenia właściwej wysokości zadośćuczynienia nie wyczerpuje oceny i ma jedynie charakter pomocniczy i orientacyjny.
W świetle przepisów kodeku cywilnego podstawowym celem zadośćuczynienia należnego osobie poszkodowanej jest złagodzenie doznanych cierpień fizycznych i moralnych. Wysokość zadośćuczynienia musi pozostawać w zależności od intensywności tych cierpień, czasu ich trwania, ujemnych skutków zdrowotnych, jakie osoba poszkodowania będzie musiała znosić w przyszłości. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna i ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy, a przy tym nie prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego. Sąd Najwyższy wyraźnie stoi na stanowisku, że wysokość zadośćuczynienia musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna przy uwzględnieniu krzywdy pokrzywdzonego odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (vide wyrok SN z dnia 28.09.2001r., III CKN 427/00, LEX nr 52766). Zasądzona kwota winna być zatem umiarkowana i utrzymana w rozsądnych granicach (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.04.2002r., V CKN 1010/00, OSNC z 2003r. nr 4 poz. 56, LEX nr 55467).
Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma zatem charakter kompensacyjny. Jednakże wysokość zadośćuczynienia powinna uwzględniać wszystkie okoliczności (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03.05.21972r., I CR 106/72, niepubl.) i przedstawiać przy tym ekonomicznie odczuwalną wartość. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny i Sądu Najwyższego, treść art. 445 k.c. pozostawia Sądowi swobodę w ustalaniu wysokości zadośćuczynienia i pozwala w okolicznościach konkretnej sprawy uwzględnić indywidualne właściwości i odczucia osoby pokrzywdzonej (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.07.1997r., II CKN 273/97, LEX nr 286781).
Bezspornym jest, że w rozpatrywanym przypadku powódka doznała krzywdy, ujmowanej jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, z rozstrojem zdrowia czy wyłączeniem z normalnego życia, a także niepokojem o własne życie).
D. P. nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu. Doznała natomiast powierzchownego urazu głowy, barku, ramienia oraz podudzia. W związku z tym zdarzeniem wyłącznie dwukrotnie odbywała wizytę u neurologa oraz psychiatry. Od 4 maja 2017 roku do 9 czerwca 2017 roku powódka była niezdolna do pracy (k. 131).
Mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu zadośćuczynienie w łącznej wysokości 5 000 złotych ma odczuwalny ekonomicznie wymiar, uwzględnia rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę, odczuwanych dolegliwości bólowych, czas trwania i rodzaj leczenia. Kwota ta jest także adekwatna do istniejących stosunków majątkowych społeczeństwa, w tym wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przez co utrzymana jest w rozsądnych granicach i w żaden sposób nie podważa kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.
Krzywda wynagradzana zadośćuczynieniem pieniężnym, uregulowanym w art. 445 k.c., jest szkodą niemajątkową. Charakter tej szkody decyduje o jej niewymierności. Przyznanego odszkodowania nie należy traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Odpowiedniość kwoty, o której stanowi art. 445 § 1 k.c., ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, ale jednocześnie nie może być źródłem wzbogacenia (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09.02.2000r., III CKN 582/98, LEX nr 52776).
Mając na uwadze powyższe oraz kwotę 1 000 złotych zasądzoną na rzecz powódki wyrokiem z dnia 25 stycznia 2018 roku, Sąd na podstawie art. 445 § 1 k.c. zasądził od pozwanego S. R. na rzecz powódki kwotę 4 000 złotych tytułem zadośćuczynienia.
W zakresie żądania odsetek wskazać należy, iż wezwanie do zapłaty doręczono pozwanemu w dniu 9 maja 2018 roku. Tym samym roszczenie powódki stało się wymagalne po upływie 14 dni, a zatem w dniu 23 maja 2018 roku i od tej daty należało zasądzić odsetki , a nie jak żądano w pozwie od dnia 7 maja 2018r.
Odnosząc się natomiast do żądania pozwu w zakresie odszkodowania, wskazać należy, że roszczenie to opiera się na przepisie art. 444 § 1 k.c. zgodnie z którym, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.
Powódka przez ponad miesiąc była niezdolna do pracy i związku z tym utraciła zarobek. Wysokość należnego powódce odszkodowania z tytułu utraconego zarobku Sąd ustalił na podstawie przedłożonych przez powódkę dokumentów: oświadczeń pracodawcy powódki (k. 12, k. 131), z treści których wynika, iż powódka od 4 maja 2017 roku do 9 czerwca 2017 roku przebywała na zwolnieniu. W tym czasie otrzymywała zasiłek chorobowy, który jest wypłacany w niższej kwocie, niż uposażenie. Kwota utraconego przez powódkę zarobku wyniosła 664,70 zł netto, ponadto powódka w związku z przebywaniem na zwolnieniu lekarskim nie otrzymała nagrody uznaniowej za 2017 rok w wysokości 905,81 zł netto. Z uwag na powyższe Sąd uwzględnił żądanie powódki w całości i zasądził na jej rzecz od pozwanego S. R. kwotę w wysokości 1 570 zł tytułem odszkodowania.
W pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił. Zauważyć należy, że postępowanie karne jest postępowaniem odrębnym, autonomicznym od postępowania cywilnego. Przepisy postępowania karnego regulują odrębnie instytucję zwrotu kosztów postępowania.
Zasady zwrotu kosztów postępowania karnego zostały uregulowane wyczerpująco w art. 626 § 1 i nast. k.p.k. W konsekwencji można domagać się zwrotu kosztów postępowania karnego tylko w danym postępowaniu karnym i tylko w określony w ustawie sposób.
W sprawie karnej pełnomocnik pokrzywdzonej D. P. nie złożył oświadczenia o przystąpieniu pokrzywdzonej do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego w trybie art. 54 § 1 k.p.k. Pokrzywdzona, która nie wstąpiła do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego nie jest stroną postępowania sądowego, występuje w nim jako quasi-strona. W dotychczasowym orzecznictwie ugruntował się pogląd, zgodnie z którym zasady rozliczania kosztów postępowania cywilnego zostały określone przez przepisy prawa formalnego (art. 98 i nast. k.p.c.) w sposób "autonomiczny", wyłączający dopuszczalność potraktowania zasądzonych z tego tytułu sum jako roszczenia podlegającego przepisom prawa materialnego. Te same zasady dotyczą też rozliczania kosztów postępowania karnego. Sąd w tym względzie podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 30 października 1978 r. III CZP 72/78, iż nie ma możliwości dochodzenia w procesie cywilnym kosztów poniesionych w procesie karnym. Sąd Najwyższy słusznie stwierdził, że: „Koszty postępowania są ze swej natury kosztami ubocznymi związanymi z wynikiem procesu. Jeśli roszczenie o ich zwrot powstało w postępowaniu karnym, powinno ono być dochodzone tylko w tym postępowaniu, gdyż ze względu na swój charakter nie mogą one stanowić przedmiotu odrębnego i samodzielnego żądania. Dlatego bez względu na to, czy przepisy kodeksu postępowania karnego zawierają pozytywne czy też negatywne unormowanie o podstawie rozstrzygania w tym przedmiocie, roszczeń z tego tytułu nie można przenosić do procesu cywilnego z powołaniem się na przepisy prawa cywilnego.” Nawet jednak, jeżeli przyjąć by, iż koszty poniesione w postępowaniu karnym mogą być dochodzone w procesie cywilnym na podstawie przepisów prawa materialnego – art. 415 k.c. jako szkoda majątkowa, którą strona poniosła, to w ocenie Sądu brak jest tu wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej pozwanego. Wyłącznie niedbalstwo pełnomocnika pokrzywdzonej, który nie złożył we właściwym terminie oświadczenia o przystąpieniu pokrzywdzonej do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego skutkowało tym, że powódka nie uzyskała statusu oskarżyciela posiłkowego i nie uzyskała w tym zakresie zwrotu kosztów w postępowaniu karnym.
O kosztach procesu, wobec jedynie częściowego uwzględnienia żądań pozwu, Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 100 k.p.c., biorąc pod uwagę wygranie sprawy przez powódkę w 25%. Koszty poniesione przez powódkę wyniosły łącznie 4 721 złotych, na co składają się: 1 104 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, 3 600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa. Zatem 25% wskazanej kwoty wynosi 1 180,25 złotych (25% x 4 721 zł). Natomiast koszty poniesione przez pozwanego wyniosły łącznie 4 960 złotych, na co składa się: 1 343,46 zł tytułem kosztów wynagrodzenia biegłego sądowego, 3 600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i 17 zł z tytułu opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa. Pozwany wygrał sprawę w 75%, stąd należna mu kwota wynosi 3 720,35 złotych (75% x 4 960,46 zł). Sąd dokonał kompensacji kosztów i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2 540,10 złotych (3 720,35 zł – 1 180,25 zł).
Nadto, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2019r., poz. 785 ze zm.), Sąd nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 285,84 złotych w zakresie przegranego powództwa - tytułem zwrotu części wydatków na opinię biegłego, które tymczasowo wyłożone zostały przez Skarb Państwa.
Na podstawie art. 80 ust. 1 w zw. z art. 84 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2019 r., poz. 1025 ze zm.), Sąd zwrócił pozwanemu kwotę 61,26 zł tytułem niewykorzystanej w sprawie zaliczki.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Piszu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Anna Lisowska
Data wytworzenia informacji: